Karpacz Górny- Śnieżka- Samotnia-Świątynia Wang.

Naszą dzisiejszą wędrówkę rozpoczynamy w Karpaczu Górnym. Jest sobota, 20 sierpnia 2016 i jest nas piątka – wędruję  z Asią, Olą, Karolem i Jakubem :)

IMG_0886

Po zostawieniu samochodu na parkingu idziemy ulica Strażacką.

Pogoda zapowiada się doskonale. Przechodzimy obok miejsca zaburzenia grawitacji, potem Rozdroża Łomnickiego, gdzie odchodzi szlak zielony , który prowadzi do Polany. My wędrujemy żółtym szlakiem pieszym w dół, przechodzimy obok Dzikiego Wodospadu i zbliżamy się do Miejskiej Kolei Linowej w Karpaczu.  Stajemy w kolejce, gdyż amatorów szybszego dostania się na górę nie brakuje.

IMG_0888

Widok na Dziki Wodospad.

W końcu kupujemy bilety i czas ruszyć w górę!

IMG_0895

Jesteśmy na Kopie na wysokości 1342 m – nasz następny cel to widniejąca w górze Śnieżka Idziemy czarnym szlakiem w jej kierunku.

IMG_0912

Mijamy Schronisko Dom Śląski i powoli wspinamy się wraz z wieloma innymi turystami, którzy postanowili w weekend aktywnie spędzić czas. Bardzo się cieszę, że tak wiele osób jest aktywnych, i zamiast siedzieć w domu przed telewizorem chodzą po górach. Tłum ludzi na szlakach absolutnie mi nie przeszkadza :)

IMG_0909

IMG_0913

IMG_0910

IMG_0918

Wybieramy nieco bardziej strome podejście i wędrujemy dalej.

IMG_0921

IMG_0922

IMG_0923

IMG_0925

IMG_0926

IMG_0929

Widoki są świetne. Pniemy się coraz wyżej i oto jesteśmy na najwyższym szczycie Karkonoszy- Śnieżce.

IMG_0932

Męska część naszej wyprawy weszła na szczyt szybciej, dziewczyny odrobinę później ale z jaką gracją i uśmiechem :)

IMG_0937

IMG_0934

Na Śnieżce podziwiamy widoki, zjadamy drugie śniadanie i robimy zdjęcia. Poniżej widok na Obserwatorium Meteorologiczne na Śnieżce  oraz Kaplicę św. Wawrzyńca.

IMG_0946

IMG_0953

IMG_0955

Przy okazji robienia zdjęć zauważam ze zdziwieniem, że Śnieżka ma 1603 m n.p.m. Dawno temu w szkole na geografii uczyłam się , że 1602 …  :)

IMG_0945

IMG_0948

IMG_0947

IMG_0960

Schodzimy inną drogą, tym razem wybieramy dłuższą i łagodniejszą trasę. Mamy też  nieco inne widoki.

IMG_0982

IMG_0972

IMG_0971

IMG_0978

IMG_0980

Następnie przechodzimy ponownie obok Śląskiego Domu i dalej wędrujemy czerwonym szlakiem – Głównym Szlakiem  Sudeckim.

IMG_0983

Za nami z tyłu zostaje Śnieżka,  przed nami łagodny trakt, który prowadzi nas do Spalonej Strażnicy, gdzie skręcamy niebieskim szlakiem w stronę schroniska Strzecha Akademicka.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

IMG_0987

Tu uzupełniamy zapas wody i po chwili odpoczynku idziemy dalej. Teraz naszym celem jest Samotnia. Idziemy do niej drogą jezdną czyli nieco dłuższą – dookoła, obok „Złotówki”. W końcu naszym oczom ukazuje się widok Małego Stawu, okolicznych przepięknych gór i jest również Schronisko Samotnia.

IMG_1006

IMG_0989

Sporo ludzi siedzi lub leży na trawiastych zboczach nad Małym Stawem. Bierzemy z nich przykład i zostajemy tu chwilę.

IMG_0996

IMG_0994

Bardzo nam się tu podoba. Miejsce jest rzeczywiście niezwykle „klimatyczne”.

IMG_0998

Nieco później idziemy do Samotni na kawę. Siadamy jednak na zewnątrz po drugiej stronie, skąd mamy dobry widok na Schronisko.

Historię Schroniska Samotnia poznacie tutaj

IMG_1001

Powoli zbieramy się do dalszej drogi. Idziemy teraz wzdłuż Małego Stawu i nie możemy oczywiście nie uwiecznić tego faktu :)

IMG_1008

IMG_1014

IMG_1009

IMG_1010

IMG_1019

Następny etap drogi przebiega po kamienistym szlaku oznakowanym na niebiesko  w otoczeniu bardzo ciekawych skał.

IMG_1026

IMG_1028

IMG_1031

Mam wrażenie , że idziemy drogą, która zaraz przeniesie nas do Świata Baśni. Rozglądam się za chatką Baby Jagi i po drodze spotykam „Jasia i Małgosię „;)

IMG_1036

Mijamy z boku Domek Myśliwski, dochodzimy do węzła szlaków na Polanie i idziemy do Karpacza Górnego i Świątyni Wang.

IMG_1038

IMG_1040

Ten niezwykły, drewniany  kościółek został tu przeniesiony z Norwegii. Poczytajcie więcej sami.

http://www.karpacz.com.pl/atrakcje/1/kosciolek_wang_w_karpaczu

To był ostatni etap dzisiejszej wycieczki, teraz pozostaje nam tylko dojść do samochodu, schodzimy więc w dół, docieramy na parking. Ostatni rzut oka na widoczną w oddali Śnieżkę uświadamia nam, że zatoczyliśmy spore koło.

Na koniec jeszcze    Trasa dzisiejszej wycieczki

Może będziecie woleli wersję turystyczną :) Jest dokładniejsza, uwzględnia miejsca, które ominęła poprzednia.

Trasa na mapie turystycznej

Żadna z map nie uwzględnia dojścia do kolejki linowej na Kopę, ani powrotu ze świątyni Wang do parkingu, ale to nie powinien być problem :)

 

 

 

 

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *