Norwegia 2018. Jedziemy do Midsund.

Nasza norweska wyprawa – ( pierwszy raz kamperem) -trwa. Rankiem 9 lipca 2018 opuszczamy dolinę Venjesdalen (Vengedalen) i kierujemy się do Molde a potem na wyspę Midsund.

W Molde na stacji benzynowej Shell – tuż za charakterystycznym hotelem Scandic Seilet -możemy pozbyć się szarej wody, uzupełnić czystą i po raz pierwszy „wyprowadzić kota”. Podaję namiar na stację z serwisem dla kamperów w Molde: N 62°44’02.422″ E 7°8’27.389″

Molde hotel Scandic SeiletMolde nabrzeże

Dla niewtajemniczonych – szara woda, to woda, która była użyta w kamperze lub przyczepie campingowej np. do mycia naczyń czy kąpieli i jest zebrana w zbiorniku, który co jakiś czas trzeba opróżnić. Są miejsca specjalnie dostosowane do spuszczenia takiej „szarej” wody – można na stacji benzynowej, można też na campingu , są też specjalne miejsca po drodze do serwisowania kamperów i przyczep campingowych.  „Wyprowadzenie kota” to – z kolei nic innego jak opróżnienie zawartości toalety chemicznej – również w przeznaczonym do tego miejscu.

Jako, że dotychczas podróżowaliśmy z namiotem lub przyczepką namiotową, wszystkie te czynności – jak i inne dotyczące obsługi kampera – są dla nas czymś nowym. Jako debiutanci – od razu płacimy „frycowe”. O ile nie ma problemu ze spuszczeniem wody z kampera, to wraz z wylaniem innych nieczystości wypada nam jakaś część – jakieś wieczko i spada do kanału….

Molde shell 1 servis camper

Martwimy się, czy teraz wszystko będzie działać jak trzeba, okazuje się, że jest ok, żadne „zapachy” się nie przedostają i wygląda na to, że bez tej przykrywki toaleta może funkcjonować.  Trochę nas to pociesza i niedługo jedziemy zobaczyć Varden -punkt widokowy w Molde, z którego rozpościera się widok na Romsdalfjord. Mimo, że to blisko, to kluczymy tam i z powrotem, tracąc czas. W końcu dojeżdżamy. Podaję Wam współrzędne N 62°45’05.279″ E 7°8’57.082″

Molde Varden Oglądamy widoki na Romsdalfjord i okoliczne góry.

Molde 4Molde 2

Następnie jedziemy z Molde do Midsund na spotkanie z Marcinem – (którego poznałam za forum karawaningowym) – i jego żoną Asią. Umówiliśmy się że jak będziemy w Molde to do nich zawitamy, więc – po dograniu szczegółów – jedziemy! Przeprawiamy się promem i po drobnych poszukiwaniach – znajdujemy ich dom. Asia i Marcin to – jak się okazało- świetni, serdeczni ludzie, tak więc fajnie wspólnie spędziliśmy czas. Mieliśmy o czym rozmawiać do późnego wieczora. Następnego dnia wybieram się na okoliczne szlaki. Marcin mi powiedział, że znajdę tu szlak w postaci kamiennych schodów ułożonych przez nepalskich szerpów . To Midsundtrappene, który prowadzi pod górę do Midsundhornet i Digergubben. Mapę szlaków przebiegających przez pobliskie góry i wzgórza Midsund umieszczono na początku trasy.

Midsund mapa szlakówMidsund szlakiMidsund szlak

Szlak jest dość stromy, schody mają ułatwić wędrówkę. To ruszam :)

Midsund schody

Po pewnym czasie dochodzę do miejsca, gdzie jest ławeczka i punkt widokowy na okolicę. Widać w dole Midsund, morze i góry. Piękne miejsce.

Midsund

Idąc nieco  wyżej jest Kumlokket, następny punkt orientacyjny. Teraz droga momentami jest nieco żwirowa, i mniej stabilna.

Midsund szlak 2

Dochodzę do skrzyżowania szlaków. Tu w lewo można iść na Digergubben, w prawo na Midsundhornet, prosto nad jezioro Midsundvatnet.

Midsund szlaki 2

Wybieram ścieżkę w lewo na Digergubben. Szlak jest tu  łagodniejszy niż pierwotne podejście i dużo bardziej widokowy.

Digergubben. 1Digergubben. 6

W miarę jak zbliżam się do wierzchołka wzniesienia, zbierają się niskie chmury i po niedługiej chwili widoczność jest bardzo słaba.

DigergubbenDigergubben3Digergubben4Digergubben5

Tak byłam ciekawa widoków po drugiej stronie góry, niestety dziś ich nie zobaczę. Schodzę tą samą ścieżką, chmury się podnoszą i znów widać piękną okolicę :)

Digergubben2DSCN0038Digergubben. powrót

Gdy dochodzę ponownie do rozwidlenia szlaków, licząc na więcej szczęścia na górze-  idę na sąsiedni Midsundhornet.

Tu droga prowadząca jest bardziej stroma niż na Digergubben. Również prowadzą tu kamienne schody.

MidsundhornetMidsundhornet6.1

Midsundhornet wejście

Midsundhornet 8

Widok, jaki ukazuje się po dojściu do góry jest fantastyczny. Widać Midsund i charakterystyczny most, morze i wyłaniające się wprost z niego -góry . Można siedzieć i kontemplować :)

Midsundhornet 6.2Midsundhornet punkt widokowy-001

Midsundhornet 6

Midsundhornet 7

Idę dalej, bo widzę wydeptaną  ścieżkę prowadzącą wyżej, oznaczoną za pomocą pomarańczowych i białych niewielkich chorągiewek.

Midsundhornet 4

Po niedługim czasie tu też schodzą nisko chmury zabierając widoczność. Nie decyduję się iść dalej, bo nie widać szlaku, nie widać drogi.

Midsundhornet 6.4Midsundhornet 6.3

Midsundhornet 5

Czekam jeszcze trochę licząc, że szybko przejdą, ale to trwa, więc powoli wracam. Nawet w chmurach ta wycieczka bardzo mi się podoba :) Dziś pogoda w Midsund jest niezwykle zmienna. Momentami owiewa mnie bardzo zimny wiatr. Później przypłacę to anginą , ale teraz jeszcze o tym nie wiem…

DSCN0074

Midsundhornet 7.5Midsundhornet 2DSCN0059Midsundhornet wejście 1

Pogoda pozwala mi jeszcze zobaczyć jakieś widoki zanim zejdę- ogólnie – obie wędrówki uznaję za bardzo udane mimo małego niedosytu spowodowanego zamgleniem.

Midsundhornet 9

Schodzę na sam dół tą sama drogą, przechodząc obok pierwszego punktu widokowego

Midsund powrót

Midsundhornet powrótPo zejściu nieco niżej odwracam się, aby zobaczyć gdzie byłam. Tam gdzieś jest Midsundhornet :)  Na dole, po drugiej stronie drogi widać drewniane domki i fragment mariny.

Midsund 1

Tu poniżej kilka zdjęć z innej okolicy Midsund, która bardzo mi się spodobała.

Midsund 2Midsund 3Midsund 5Midsund 7

Taka jest Norwegia :) Na każdym kroku może Cię coś zachwycić. I nie musi być to miejsce ze znanych folderów reklamowych…

Nasi nowi znajomi z wyspy Midsund nie wypuszczają  nas bez obiadu :) Wyjeżdżamy od nich późnym popołudniem. Spędziliśmy u nich świetnie czas, za co jestem im bardzo wdzięczna :) Asia, Marcin- pozdrawiamy  serdecznie :)

W dalszą podróż przeprawiamy się promem z Dryny.

Dryna Norwegia

Powoli kończy się 9 lipca – kolejny ciekawy dzień naszej norweskiej wyprawy. Na koniec nasza trasa 

Podsumowując Midsund bardzo mi się podobało, urozmaicone szlaki i piękne połączenie gór i widoku morza sprawia, że jest to miejsce bardzo ciekawe. Do powtórzenia :).

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *