O nas – czyli skąd się wzięło Campingowo?

Artur – harcerz i „pomysłowy Dobromir” w jednym :) Z nim żaden wyjazd niestraszny, bo ogarnia sprawy campingowe, samochodowe, sprzętowe. Naprawi wszystko :) Prócz licznych zalet jeszcze gra na gitarze i nieźle śpiewa :)

Magda – planuje i przygotowuje kolejne wyjazdy, a potem -” nakręca” pozytywnie na nie całą rodzinę :) Ledwie wróci z jednej wyprawy, już planuje następną :) Na co dzień nauczyciel wychowania fizycznego i instruktor Jogi, Pilates i różnych form fitness – lubi sprawdzać się na różnych górskich szlakach.

Skąd się wzięło Campingowo? – Z miłości do wolnego i swobodnego podróżowania oraz dzielenia się pięknymi miejscami z innymi :)

Sami przygotowujemy i przeprowadzamy nasze wyjazdy, bo to daje nam najwięcej radości. Podróżując w ten sposób zawsze możemy zatrzymać się w miejscu, które nam się spodobało. Wyjeżdżając z domu  wybieramy noclegi na świeżym powietrzu, w kontakcie z naturą, bo tak lubimy najbardziej :) Podróżujemy z namiotem, przyczepką namiotową oraz z kamperem, którego nazwaliśmy „Kampusiem”.

Campingowo – to nie tylko nasz sposób odpoczywania, ale i poznawania świata. Wybierając nocleg na campingu w ciekawej okolicy mamy możliwość zwiedzania fantastycznych miejsc. Oboje jesteśmy amatorami podróży, wypraw małych i dużych.  Lubimy poznawać nowych ciekawych ludzi, nowe miejsca.

Odpoczywamy aktywnie, sporo zwiedzamy, tak więc postaramy się przybliżyć Wam warte uwagi miejsca oraz campingi w Polsce i za granicą, opowiemy, co w okolicy warto zobaczyć, podpowiemy też co warto z sobą zabrać na campingowy urlop. Spróbujemy także pokazać w prosty sposób jak poradzić sobie w sytuacjach gdy trzeba coś naprawić lub po prostu zrobić potrzebny sprzęt campingowy.

Jeśli macie ochotę podróżować w ten sposób i macie pytania, chętnie – w miarę możliwości na nie odpowiemy. Jeśli będziecie chcieli podzielić się z nami Waszymi relacjami i wrażeniami z odwiedzonych przez Was campingów, miejsc godnych uwagi –  będzie nam miło :).

Kto wie, może kiedyś zorganizujemy wspólną wyprawę?

Jesteśmy też otwarci na różne formy współpracy w dziedzinie turystyki i szeroko pojętego karawaningu.

Witajcie zatem na naszym blogu :)  Magda i Artur.

Komentarze

17 odpowiedzi na „O nas – czyli skąd się wzięło Campingowo?”

  1. Awatar paweł
    paweł

    Witam, jestem pod wrażeniem z jaką łatwością udaje się Wam realizować swoje podróże.
    Bardzo spodobał mi się blog. W tym roku wybieramy się ze znajomymi do Włoch, chętnie skorzystamy z Państwa doświadczenia i sugestii w kwestii wyboru kempingu. Mamy dzieciaki w wieku 6 lat i chcemy pojechać na 10 dni w 2-giej połowie czerwca. Będę wdzięczny za jakiś kontakt z Państwem. Paweł z Lublina

    1. Awatar magda1969

      Witamy serdecznie na naszym blogu :) Bardzo się ciesze, gdy informacje, które zamieszczamy mogą się przydać do zaplanowania i zrealizowania udanych wakacji przez inne rodziny . Chętnie odpowiem na pytania jakie Wam się nasuną w związku z Waszym wyjazdem. Czy macie już jakiś upatrzony camping? Opisane przez nas i sprawdzone campingi mają dostęp bezpośredni do plaży, świetne baseny i animacje dla dzieci, boiska sportowe- tak więc nie ma mowy o nudzie. Pomyślcie, czy wolicie kameralny, niewielki camping, średniej wielkości gdzie na piechotę wszystko ogarniecie bez problemów czy bardzo duży camping, wtedy coś doradzimy :) Możemy komunikować się tutaj lub- jeśli wolisz Pawle – za pomocą poczty: magdapawlowicz69@wp.pl Pozdrawiam, Magda.

  2. Awatar Karolina

    fajnie widzieć, że są inni młodzi ludzie, pasjonaci podroży ceniący wolność i niezależność ;-)
    podział obowiązków mamy podobny, ale u nas dochodzi jeszcze dwulatek, który przejął rolę pozytywnego nakręcania wszystkich wyjazdów ;-)
    zapraszamy również na naszego bloga, może uda się kiedyś spotkać w podróży :)

    1. Awatar admin
      admin

      Do zobaczenia w podróży :)

  3. Awatar Rafał
    Rafał

    Fajny blog! Dajecie innym inspiracje do podróży dłuższych, jak i trochę krótszych. Super sprawa 🤗

    1. Awatar Magdalena Pawłowicz
      Magdalena Pawłowicz

      Dziękujemy serdecznie :) Pozdrawiamy!

  4. Awatar Bogusław
    Bogusław

    Wita.
    Do Artura małe pytanie. Jesteś harcerzem a czy z tej racji jeździcie na obozy harcerskie? jeśli tak to gdzie? Może macie jakieś doświadczenia w tej sprawie?
    Jeśli podpowiedź była by dłuższa to może na pocztę a jeśli kilka słów to może tu.
    Pozdrawiam serdecznie.

    1. Awatar admin
      admin

      Ja na obozy nie jeżdżę już od dawna, ale można się skontaktować z hm. Dariuszem Zajączkowskim ps. Mors i od niego dowiedzieć się o obozach chorągwi zielonogórskiej. Mors jest w Radzie instruktorskiej. Pozdrawiam, Artur.

  5. Awatar Jędrzej Kuba Pikarski
    Jędrzej Kuba Pikarski

    Dzień dobry
    Planujemy wiosną wypad do Toskanii przez jezioro Garda. Chcemy ruszyć z Warszawy dotrzeć w okolice Salzburga, następnie dwa noclegi nad Garda, później na 3-4 dni do Toskanii i powrót przez Wenecję.
    Poszukuje namiarów na kempingi we wskazanych miejscach. Potrzebny prąd, toalety i prysznice. Podróżujemy Mitsubishi Pajero z opcją spania ale bez wody i toalety.
    Bardzo proszę o ew. podpowiedzi😀
    Pozdrawiam serdecznie

    1. Awatar admin
      admin

      Witaj :) W okolicach Salzburga znajduje się kilka campingów odległości od kilku do kilkunastu minut jazdy samochodem. Niestety, na żadnym nie spaliśmy, ale korzystając z opisów można coś wybrać. Np. Camping Nord-Sam, Salzburg. Wszystko zależy jak będzie przebiegała wasza trasa, czy pojedziecie przez Czechy czy przez Niemcy. Nad Gardą spaliśmy na campingu Bella Italia na południowym brzegu Gardy, ale planując trasę na Toskanię raczej szukałabym czegoś przy zachodnim brzegu. Tu podaję link z propozycjami ; https://www.google.com/search?newwindow=1&safe=off&client=firefox-b&q=campeggi+lago+di+garda&npsic=0&rflfq=1&rlha=0&rllag=45514856,10666513,7828&tbm=lcl&ved=2ahUKEwiKl7P_lIHfAhXPmLQKHbFgDK0QtgN6BAgDEAQ&tbs=lrf:!2m1!1e2!2m1!1e3!3sIAE,lf:1,lf_ui:1&rldoc=1#rlfi=hd:;si:;mv:!1m2!1d45.59611112945703!2d10.608346714427853!2m2!1d45.56096693342071!2d10.51255966608801!4m2!1d45.57854178101489!2d10.560453190257931!5i14
      Jeśli chodzi o Toskanię, chętnie pomogę, gdy będę wiedziała co chcecie w Toskanii zobaczyć. Czy macie już zarys całej trasy? Pozdrawiam.

      1. Awatar Jędrzej Kuba Pilarski
        Jędrzej Kuba Pilarski

        Dzień dobry
        Dziekuję za odpowiedz, co prawda, prawa część strony jest obcięta i musiałem korzystać z pomocy
        „specjalisty” żeby to odczytać.
        Wracając do Toscanii nie mamy jeszcze sprecyzowanego planu pobytu poza dwoma miejscami
        tj. droga cyprysów i jeden dzień „gdzieś” nad morzem. Resztę czasu chcielibyśmy poświecić na
        podróżowanie lokalnymi drogami i z przyjemnością wysłuchamy jakiś sugestii

  6. Awatar Renata
    Renata

    Witajcie ! Cieszymy się z Krzyśkiem, że mogliśmy Was poznać osobiście. Tego dnia zaczęła się nasza mini kamperowa wycieczka, często wspominaliśmy ten wieczór przy ognisku i ten wasz cudny śpiew…Pozdrawiamy i mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś się zobaczymy 😘

    1. Awatar admin
      admin

      Dziękujemy za ten wieczór :) Pozdrawiamy Was serdecznie i do zobaczenia :)

  7. Awatar Dorota
    Dorota

    Witam! W tym roku postanowiliśmy spełnić jedno z naszych podróżniczych marzeń i wyruszyć z naszą rodziną ( w tym dwójką dzieci w wieku 5 i 8 lat ) na wycieczkę kamperem. Wynajęliśmy kamper Chausson 720 Titanium na okres 10- 15 maja. Na trzy noce mamy zarezerwowaną parcelę na kempingu nad jeziorem Garda, zaś jadąc tam i wracając do domu chcielibyśmy przenocować w jakimś pięknym miejscu w Dolomitach, tak aby obudzić się rano i wypić kawę z cudownym widokiem, by moja rodzina była zachwycona. A potem wyruszyć na szlak. Bardzo spodobał mi się na parking Rifiugo Auronzo z widokiem na Tre Cime- droga zamknięta w tym terminie; kamping przy jeziorze Misurina Alla Baita- tak samo. Dużo parkingów ma limity wysokości a nasz kamper ma prawie 3 metry. Dlatego mam ogromną prośbę – czy moglibyście nam podpowiedzieć gdzie moglibyśmy spędzić te dwie noce na trasie do i z powrotem jeziora Garda, gdzieś w Dolomitach. Pozdrawiam serdecznie, Dorota z Bolesławca.

    1. Awatar admin
      admin

      Cześć Dorota :) Możliwości jest sporo. Można zatrzymać się na parkingu, do którego dojeżdża się po południu czy wieczorem, zostaje na noc a rano rusza na szlak. Propozycja pierwsza parking niedaleko Lago di Carezza. W pobliżu kolejka w góry i szlaki. Opisałam to tutaj https://www.campingowo.com.pl/dolomity-catinaccio-ferrata-roda-di-vael/ Inna propozycja to parking przełęczy na Passo Rolle przy drodze SS 50 lub parking przy Val Venegia. Blisko stąd do pięknych i nietrudnych szlaków. Mapa dojazdu do tych parkingów. https://www.google.pl/maps/place/Parcheggio+Val+Venegia/@46.2820942,11.5112172,42529m/data=!3m1!1e3!4m37!1m30!4m29!1m6!1m2!1s0x470f343b0d3038af:0x8dfc0e8cd07478a2!2sBoles%C5%82awiec!2m2!1d15.5657397!2d51.2658553!1m6!1m2!1s0x47785d8ebb8de911:0x6b3ebc6875838cb8!2sParcheggio+Val+Venegia,+SP81,+38054+Pi%C3%A8+Falcade+BL,+W%C5%82ochy!2m2!1d11.7802271!2d46.321084!1m6!1m2!1s0x47785c21b07c430b:0x776c8aa312a46082!2s38054+Passo+Rolle,+Trydent,+W%C5%82ochy!2m2!1d11.7867757!2d46.2966251!1m6!1m2!1s0x4781eca8aec020b9:0x91dcf07c1c969bb8!2sLago+di+Garda,+W%C5%82ochy!2m2!1d10.6351414!2d45.6049385!3e0!3m5!1s0x47785d8ebb8de911:0x6b3ebc6875838cb8!8m2!3d46.321084!4d11.7802271!16s%2Fg%2F11mvshn359?entry=ttu
      Jeśli będę mogła coś podpowiedzieć, pisz śmiało ! Pozdrawiam, Magda.

      1. Awatar Dorota
        Dorota

        Dziękuję bardzo za odpowiedź. Te drugie miejsce bardzo nam się podoba, pierwsza trasa musi poczekać aż nasze dzieci podrosną. Z powodu krótkiego okresu wynajmu kampera nie możemy zdać się na zupełną spontaniczność i musimy mieć zaplanowaną trasę i miejsca gdzie będziemy spać. Gdybym miała jeszcze pytania to do Pani napiszę. Już nie możemy doczekać się naszej wycieczki, która do ostatniej chwili będzie dla naszych dzieci niespodzianką. Pozdrawiam serdecznie, Dorota.

        1. Awatar admin
          admin

          Jeśli chodzi o miejsce pierwsze wersja dla Waszej rodziny to wjazd kolejką Paolina i łatwy spacer do schroniska Rifugio Roda di Vael. Powrót tą sama trasą. To zaledwie 2 km w jedną stronę i z niewielkim przewyższeniem. https://pl.mapy.cz/turisticka?planovani-trasy&rc=9aBTvxGCTr5r0hkG&rs=osm&rs=osm&ri=6539387&ri=6553171&mrp=%7B%22c%22%3A132%7D&xc=%5B%5D&rwp=1%3B9aBw2xGB775ArgbW&rut=1&x=11.6246255&y=46.4183036&z=16
          Można pójść też z kolejki Paolina w stronę schroniska Fronza, ale to już dłuższa i nieco trudniejsza trasa ale nadal łatwa – https://pl.mapy.cz/turisticka?planovani-trasy&rc=9aBTvxGCTrfbaxGKNZ&rs=osm&rs=osm&ri=6539387&ri=94976203&mrp=%7B%22c%22%3A132%7D&xc=%5B%5D&rwp=1%3B9aBmZxGD-af5ngtkFWgo0CXg9JB2g50PYhrx&rut=1&x=11.6115081&y=46.4152367&z=16. Jej fragment opisywałam tutaj https://www.campingowo.com.pl/via-ferrata-santer-i-trekking-w-catinaccio/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *