Nosal. Tatry 2020 cz 1.

Wędrówka na Nosal to świetna propozycja na rozruch przed trudniejszymi szlakami w Tatrach. Polecamy trasę na Nosal również początkującym turystom oraz tym wędrującym z dziećmi (ale nie z wózkiem).

Pod koniec czerwca 2020 wraz z moją córką Olą i koleżanką Asią wyruszyłyśmy na kilka dni w Tatry. Ola jechała pierwszy raz i bardzo zależało mi, by pokazać jej piękne tatrzańskie szlaki.

Prognoza pogody nie napawała optymizmem. W trakcie naszego niespełna tygodniowego pobytu miały być tylko 3 słoneczne dni, z czego jeden, to dzień naszego przyjazdu. W tej sytuacji niemal od razu po przyjeździe do Zakopanego decydujemy się na wyjście na spacer, aby wykorzystać wieczorne promienie słońca. Jako cel obieramy Nosal – jest niedaleko naszego noclegu i świetnie nada się na rozruch przed dłuższymi tatrzańskimi wędrówkami.

Początek trasy

Ruszamy po południu w kierunku Kuźnic. Niebo jest dość zachmurzone, ale nie pada. Przed nami pojawiają się Tatry – idziemy się z nimi tylko przywitać :) W pobliżu stacji kolejki na Kasprowy Wierch kupujemy bilet wstępu do TPN (Tatrzańskiego Parku Narodowego) i ruszamy na Nosal za niebieskimi, i zielonymi znakami.

Jest już dość późne popołudnie i widzimy schodzących ze szlaku ludzi. Jedynie my idziemy pod górę. Dochodzimy do rozwidlenia szlaków. Niebieski skręca w prawo i przez Boczań prowadzi do Doliny Gąsienicowej. My wędrujemy dalej zielonym szlakiem do Nosalowej Przełęczy i dalej na Nosal.

Jesteśmy wyżej i szlak jest tu piękny, a widoki – wspaniałe :)

Zatrzymujemy się co chwilę na kontemplowanie uroków przyrody. Choć podczas podchodzenia od strony Kuźnic zanosiło się na deszcz i obawiałyśmy się nieco burzy, teraz jest coraz lepiej.

Ostatni odcinek podejścia na Nosa od strony Kuźnic jest bardziej stromy i kamienisty, ale nie przedstawia zbytnich utrudnień. Widoki z góry – na Tatry i Kuźnice – świetne.

Z położonego na wysokości 1206 m.n.p.m Nosala podziwiamy panoramę Tatr. Jest pięknie :)

Nie spieszymy się i spędzamy sporo czasu na górze ciesząc się widokami i swoim towarzystwem.

Schodzimy z Nosala w dół w przeciwną stronę. Z tej strony szlak jest bardziej stromy, sporo tu kamiennych stopni.

Schodzimy do tablicy informacyjnej i drogowskazu, i dalej do Kuźnickiej Polany. Jest już po 19.00. Za nami krótka, ale bardzo fajna wycieczka. Cieszymy się, że wykorzystałyśmy dzień przyjazdu na przejście tego szlaku. Wracamy szczęśliwe, mamy apetyt na więcej i jesteśmy ciekawe, co przyniesie jutro.

Trasa na Nosal od Kuźnickiej Polany szybciej pnie się do góry, jest też nieco bardziej stroma niż od strony Kuźnic.

Podsumowanie

Zdecydowanie warto wybrać się na Nosal, jeśli szukacie niezbyt długiej, ale ciekawej i widokowej trasy. Dzieciom również ta trasa może się spodobać :) Jeśli ma być jeszcze krótsza, wystarczy wejść od strony Kuźnickiej Polany i tą samą trasa zejść, wtedy trasa będzie liczyła tylko 4,2 km :)

Na koniec mapka naszego spaceru na Nosal :https://mapa-turystyczna.pl/route?q=49.2843920,19.9741410;49.2695070,19.9805100;49.2691207,19.9814272;49.2701740,19.9865770;49.2728169,19.9916840;49.2765040,19.9895460;49.2843920,19.9741410#49.27945/19.98065/15

Podobał Ci się ten wpis?

Jeśli chcesz nas wesprzeć, będzie nam bardzo miło, jeśli postawisz nam przysłowiową „kawę” :)



Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *