Jesteśmy w Dolomitach, w Parku krajobrazowym Fanes-Sennes-Braies w południowym Tyrolu i wybieramy się na trekking w Alta Badia.
Początek i koniec okrężnej trasy to parking Sciare 9, który znajduje się tuż obok restauracji Capanna Alpina. Dla samochodów osobowych parking jest płatny, my zatrzymaliśmy się kamperem na prywatnym parkingu restauracji (za zgodą oczywiście).
Pierwszy etap to dojście do przełęczy Col de Locia znajdującej się na wysokości 2069 m.n.p.m. Czas tego etapu przewidywany jest na ok. 50 minut marszu. Zaraz za restauracją tuż przy szlaku dostępna jest publiczna, czysta, bezpłatna toaleta. Następnie mijam zadaszone miejsce z informacjami i mapą okolicy. Szlak początkowo płaski, po przejściu strumienia zaczyna się podnosić.
Idąc pod górę widzę tabliczkę „spadające kamienie”. Na szczęście nic z góry nie leci.
Końcowe metry podejścia na przełęcz i wreszcie można zobaczyć widok z góry. Kto natomiast chciałby trochę odpocząć, ma przygotowaną ławeczkę.
Następny odcinek trasy wiedzie nieco w dół, aż do fragmentu zupełnego wypłaszczenia. Okolica ładna, zielona, dookoła góry i tylko 2 osoby na trasie idące w przeciwnym kierunku niż ja.
Po ok. 30 minutach od przełęczy Col de Locia dochodzę do skrzyżowania szlaków. Teraz należy skręcić w prawo i podążać szlakiem 20B pod górę. Jestem na Alta Via nr. 1 delle Dolomiti i podążam do przełęczy Focella di Lago.
Forcella di Lago 2486 m.n.p.m.
Kamienny szlak wyprowadza mnie do wąskiej przełęczy. Trochę tu stromo.
Po obu stronach wysokie strome ściany początkowo mocno ograniczają widoki. Zaczynam zejście na drugą stronę przełęczy niewielkimi zakosami i już po krótkiej chwili po raz pierwszy pokazuje mi się w dole Lago di Lagazuoi.
W miarę schodzenia widoki coraz rozleglejsze i ciekawsze. W oddali widać inne grupy Dolomitów, natomiast bliżej mnie po prawej stronie nad jeziorem Lagazuoi wyłaniają się szczyty Fanes. Natomiast widoczna ścieżka biegnąca od jeziora ku górze prowadzi do przełęczy Lagazuoi i schroniska o tej samej nazwie.
Lago di Lagazuoi.
Szlak z przełęczy Forcella di Lago sprowadza mnie do niewielkiego jeziora Lagazuoi. Znajduje się ono na wysokości ok. 2180 m. n.p.m. Nad jeziorem wznoszą się wysokie ściany Cima Scotoni 2874 m. n.p.m. Punta Sud di fanes 2989 m. n.p.m. Piza di Lech 2654 m. n.p.m.
Nieopodal jeziora znajduje się rozwidlenie szlaków, więc idąc na wprost szlakiem oznaczonym numerem 20 dojdziecie – po pokonaniu 4 km do schroniska Lagazuoi. Z góry możecie zjechać kolejką na Passo Falzarego. Byliśmy tam kilka lat temu i widoki były niesamowite. Więcej o okolicznych atrakcjach pisałam tutaj: https://www.campingowo.com.pl/cinque-torri-i-lagazuoi-dolomitowe-okopy-tunele-i-piekne-widoki/
Lago di Lagazuoi – Rifugio Scotoni.
Moja dzisiejsza trasa ma zatoczyć koło, więc skręcam w prawo aby dojść do Schroniska Scotoni. To nadal zejście i jeszcze mała przełęcz po drodze.
Po zejściu na rozległą łąkę na końcu której znajduje się schronisko Scotoni można ponownie cieszyć się wspaniałą przyrodą i pięknymi widokami.
Z tego miejsca można też przejść pieszo w niespełna 1,5 godziny na Passo Valparola.
W schronisku zamawiam jogurt z owocami, potem ciasto i kawę, aby choć trochę nadrobić spalone kalorie :) W takich okolicznościach wszystko smakuje wyśmienicie.
Ostatni etap wędrówki to 2 kilometrowe zejście ze schroniska Scottoni do parkingu przy restauracji Cappana Alpina.
Podsumowując, cały trekking w Alta Badia zajął mi ok. 4 godziny. Ta okrężna trasa to dystans ok.10 km. Jeśli chodzi o przewyższenie mamy do pokonania 865 m w górę i tyle samo w dół. Na większości trasy byłam sama, nad Lago di Lagazuoi spotkałam kilka osób, nieco więcej było ich w schronisku Scottoni. Pyszne jedzenie zarówno w Scottoni jak i w Capanna Alpina – restauracji przy parkingu na dole.
Dodaj komentarz